1. Tłumaczenie treści na inne języki w tym samym poście
To jedno z łatwiejszych rozwiązań, ale nie wszystkim użytkownikom taka forma komunikacji przypada do gustu. Dla niektórych jest to działanie wprowadzające chaos w przekazie. Mimo to na taką metodę decyduje się całkiem sporo marek, w tym wielu celebrytów. Skorzystała z niej także Ewa Chodakowska, jednak po czasie zrezygnowała.
2. Posty w wielu językach
Wyjście to nie jest skuteczne, gdy mamy różne komunikaty do kilku narodowości (bo np. dany produkt jest skierowany tylko na jeden rynek). Wtedy treść będzie niezrozumiała dla odbiorców z kraju, którego ten produkt nie dotyczy. Opcja sprawdza się natomiast w przypadku sławnych osób i krótkich treści. Przykładem może być poniższy wpis Roberta Lewandowskiego – takie komunikaty są zrozumałe dla wszystkich.
3. Założenie kilku stron
To chyba najprostsze sposób, ale i najbardziej czasochłonny, ponieważ trzeba włożyć więcej energii, m.in. w pozyskiwanie fanów. Sprawdza się to tylko wtedy, gdy mamy naprawdę wielu obserwatorów i pomoc w postaci zatrudnionej osoby, która jest odpowiedzialna za prowadzenie strony w danym języku. Z takiej możliwości skorzystał np. Forbes.
4. Opcja “Publikowanie w różnych językach”
Mowa o opcji, która jest dostępna dla wszystkich użytkowników. Włącza się ją w ustawieniach:
Wydaje się być najrozsądniejszym rozwiązaniem, jednak nie jest to wyjście idealne. Dlaczego? Otóż pojawia nam się takie pole:
Możemy ustawić język domyślny oraz dodatkowe języki, w których zamierzamy napisać post. Problem jest wtedy, gdy post widzą użytkownicy z Niemiec. Z racji tego, że nie skierowaliśmy do nich bezpośredniej treści po niemiecku, będą oni widzieć wpis w języku domyślnym, czyli w tym przypadku w polskim. W momencie, gdy mamy klientów z Polski, UK i Francji, a chcemy przekazać informację tylko odbiorcom z Polski i UK, to Francuzi nie będą rozumieć o co chodzi. To znowu wprowadza zamieszanie i bywa powodem odlajkowania strony. Największym minusem jest jednak to, że nie można dostosować do każdego języka osobnej grafiki lub filmu, a to sprawia, że jesteśmy zmuszani do wykreowania uniwersalnych postów.
5. Strona globalna
To jest rozwiązanie najlepsze, wymarzone, ale… nie dla wszystkich dostępne. Informuje o tym również facebookowa pomoc: https://www.facebook.com/business/help/331800410323820 Z tej funkcjonalności korzytają największe marki, takie jak Coca-Cola, która ma łącznych polubień ponad 100 milionów – nie udałoby się zebrać tylu fanów, gdyby fanpage został podzielony na części lub gdyby firma mieszała języki w postach. Coca-Cola ma stronę globalną, dzięki czemu otrzymujemy wszystkie komunikaty dostosowane tylko dla Polaków. Nie widzimy treści, jakie marka kieruje do innych narodowości.
Jak stworzyć stronę globalną? Za granicą wystarczy tylko jedno kliknięcie, a dla Polaków ta funkcja jest niedostępna. Mało tego, w polskim centrum pomocy nie znajdziemy wskazówki, jak rozpocząć procedurę. Trzeba zrobić to nieco okrężną drogą. Należy samodzielnie złożyć wniosek do supportu Facebooka. Następnie obsługa przesyła plik w Excelu, który należy wypełnić, wypełniony arkusz odsyłamy z powrotem, po czym strona globalna zostaje uruchomiona. Trzeba się trochę pomęczyć, ale warto.
Przeczytaj także: https://ispolka.pl/jak-znalezc-prace-na-facebooku