Wielu przedsiębiorców jak ognia boi się podnoszenia cen. Niesłusznie. Okazuje się bowiem, że to my, a nie klienci przywiązujemy największą wagę do naszych cen. Klienci zapamiętują jedynie rząd wielkości, a zwykle cena podczas zakupów nie gra roli. Mamy jednak głęboko zakorzenione przekonanie, że im niższa cena tym lepiej. W rzeczywistości nawet badania neuromarketingowe przeczą takiej teorii. Ludzie czerpią bowiem fizyczną przyjemność z używania produktów, które kosztują więcej.
Cena jest bardzo ważnym elementem marketingu, ponieważ niesie ze sobą informację. Jeśli coś jest tanie, nie może być jednocześnie dobre. Wiemy o tym, a jednocześnie nerwowo obniżamy sprzedaż, jednocześnie poszukując nowych klientów, ponieważ wydaje nam się, że w taki sposób powinno się prowadzić biznes. Może ta strategia sprawdzi się w ogromnych przedsiębiorstwach, w których stawia się na ilość, a nie na jakość. Takie firmy mogą też konkurować ceną, co już na pewno nie wyjdzie na dobre drobnym przedsiębiorcom.
Gdy prowadzisz niewielką firmę oprzyj się pokusie obniżania cen i wojen cenowych. Klienci coraz bardziej cenią jakość i pewność, a za niskimi cenami stoją raczej tandeta i ryzyko. Mało kto zdaje sobie sprawę, że podniesienie cen zaledwie o kilka procent może spowodować ogromną różnicę w rentowności firmy, przy niezauważalnych często dla klientów podwyżkach. Cena jest także tym elementem mixu marketingowego, który można najłatwiej i najszybciej zmodyfikować. Dlatego jeśli zastanawiasz się nad tym jak zwiększyć zyski, pomyśl po prostu o podniesieniu cen.
Dobrze odpowiedzieć sobie na kilka pytań, które dadzą Ci obraz tego, czy Twoje ceny przypadkiem nie są za niskie:
- Kiedy ustalałem swoje ceny?
- Co moje ceny mówią o moich produktach czy usługach?
- Czy jestem zadowolony z moich cen?
- Czy dostarczam adekwatnej jakości produkt?
- Co musiałbym zrobić, żeby podnieść ceny 10-krotnie?
Jeśli szczerze odpowiesz sobie na te pytania, będziesz wiedział czy czas coś zrobić z cenami w Twojej firmie.